Terroryzm bez granic.

To miał być inny post, na pewno weselszy, bo preferuję pisanie jeśli nie rzeczy wesołych, to przynajmniej zabarwionych ciętym humorem, wychodząc z założenia, że otaczająca nas rzeczywistość wystarczająco jest ponura.  Miał być, ale nie będzie. Wczoraj w godzinach porannych miał miejsce zamach terrorystyczny w Brukseli, stolicy Europy… Świat wywrócił koziołka. W pogodny wieczór 13 listopada […]

Kobieto, puchu marny.

Przebrzmiał już 8 marca, ale dopiero teraz mogę usiąść przed klawiaturą. Dość intensywnie świętowałam bowiem część swojego Dnia na fotelu dentystycznym. Od pana doktora dostałam leczenie kanałowe i… życzenia z okazji Dnia Kobiet 😉 Wymaltretowana dentystycznie, ale powoli wracająca do stanu używalności sprzed, że tak powiem – fotela, gorliwie nadganiam zaległości. Dzień Kobiet – przez […]

Pacjencie, lecz się sam!

Napisałam poprzednio post na temat SORu i jakże niesprawiedliwej bardzo często oceny jakiej poddawana jest ta instytucja. Że lekarz, pielęgniarka, czy ratownik, też człowiek, że jeśli nie zajmuje się w tej chwili pacjentem to pewnie nie może. Że jeśli leku ratownik nie poda na pacjenta widzimisię, to nie dlatego, że w …nosie ma pacjenta, tylko […]

SOR – STRASZLIWY ODDZIAŁ RATUNKOWY.

Służba zdrowia w Polsce. Temat rzeka. I to rzeka rwąca jak korzeń ósemki przed ekstrakcją. Wiemy jak jest. No, w każdym razie większość z nas. Ale czy na pewno? SOR – Szpitalny Oddział Ratunkowy, mekka wszystkich, których choroba nieszczęśliwie dopadła poza godzinami pracy POZ (Podstawowej Opieki Zdrowotnej). SOR jaki jest każdy widzi, ale nie każdy wie, dlaczego […]

Hejt a sprawa polska.

Dzisiaj nie będzie tak humorystycznie. Niepotrzebnie siedzę w sieci, na facebooku,  czy na forach. Niepotrzebnie, bo choć ciekawość świata, zjawisk i ich mechanizmów działania zwabia mnie tam nieodmiennie, to odbijać się to zaczyna na moim zdrowiu. Hejt. Słówko z języka angielskiego, /hate – nienawiść/. Nie wiem, może to aura zaokienna ponura jak polska peerelowska i […]

Mądrzejsi myślą za nas, czyli wyż demograficzny w natarciu.

Mało nas, mało nas do pieczenia chleba, zatem trzeba jakoś tę dzietność w państwie polskim podnieść. Choćby się ją wydźwigało na własnych, rządowych barkach. Władza ma niejedno już remedium na niknące w oczach społeczeństwo Lechitów. No to panowie lecimy: -Program 500 plus – aby zachęcić matki Polki do rodzenia dzieci. Ale uwaga, ten nowiutki banknocik […]

Stereotypologia stosowana, czyli o obyczajach słów kilka

O tempora, o mores!  zakrzyknął by Cycero, gdyby tych czasów dożył. Właściwie o każdych czasach i o każdych obyczajach, każdego nowego pokolenia można by to powiedzieć. Niekoniecznie w języku starożytnych Rzymian. Pamiętam, gdy byłam w wieku młodocianym i skarżyłam się ojcu na niesprawiedliwe i szablonowe traktowanie młodzieży, mój mądry tat pokiwał głową i powiedział słowa, […]