TĘCZOWE SZNURÓWKI

Pozaczynane i niedokończone felietony, drzemiące projekty, chrapiące w zaciszu zeszytu szkice postów.. Leniwe pióro zapadło w letarg wynikający z pogłębiającego się uczucia beznadziei. Ale wraz z nadchodzącą jesienią wracam starając się usilnie strząsnąć z siebie atramentową skorupę marazmu.Na początek, idąc, przyznaję, na łatwiznę dokończę rozpoczęty jakiś czas temu, ale niestety aktualny temat. No to zaczynamy..  […]