Mała czarna

Veni, vidi… et cetera. Wraca do mnie ostatnio ta łacina w latach szkolnych poznana, po głowie kołacze i każe się cytować. Może nie do końca, bo i veni i vidi, ale co do vici, to niestety nie sądzę. Ale ad rem. Na Czarnym Piątku była moc. Zorganizowałyśmy demonstrację w Katowicach odpowiadając na liczne prośby i […]