Słodkiego, miłego życia..

Miało być o czym innym, naprawdę, staram się nie być monotematyczna, ale już rządzący dbają, by zanim człek się leniwie zbierze, wsuwał się pod pióro kolejny temat.

Wczoraj był prima aprilis, zatem niektórzy wzmianki w mediach o pociągowych kremówkach uznali za żart. Bo tak to brzmiało. A jednak nie. Dzisiejsze wydarzenie – rozdawanie kremówek w pendolino przez obsługę, której nakazano wystąpić z przypinką w kolorach flagi obcego państwa na mundurach – jest faktem. Kremówki zapewne za państwowe pieniądze, a co ważniejsze w opakowaniach bez daty ważności, producenta, składu.. Co na to sanepid? Ano pewnie nic. W Polsce są sfery nietykalne, których przepisy i paragrafy nie obejmują. Bo nie. Właściwie sprawa kremówek podawanych obowiązkowo odgórnym ukazem wraz z pochwalnym pieniem na rzecz najświętszego z najświętszych i flagą państwa Watykan byłaby nawet anegdotyczna, gdyby nie to że pokazuje w jakim kraju żyjemy. A żyjemy w kraju jednej partii i jednego Kościoła będących ponad prawem, dla których papież Polak jest w tej chwili wspaniałym narzędziem politycznym, taką rozpałką pod kotłem, gdzie ciasno upakowano tych, którzy myślą inaczej. Bo komu się coś nie podoba, ten wróg, Niemiec i zapluty karzeł reakcji ze zgniłego Zachodu w jednym. Czy jakoś podobnie.

W takim kraju żyjemy.
I to nie jest prima aprilis. A szkoda.

Ciastka rozdawane w pociągu? Proszę bardzo, byle zgodnie z sanitarnymi wymogami, ale już cała otoczka wokół nich to czysta, brzydko mówiąc, agitacja. A odbywające się dziś marsze i uroczystości ku czci, to już zarzewie. Mówienie niewygodnej prawdy czyni wroga. Wroga Polski i polskości i wroga świętości największej …i PiS wspaniale to rozgrywa, niestety. I wyciśnie papieża.. to znaczy temat wyciśnie jak cytrynę, do ostatniej kropli.

Sprawą emisji pamiętnego reportażu “Franciszkańska 3” (pisałam o tym TU) ma zająć się podobno KRRIT, ponoć reportaż może naruszać art. 18 ustawy o radiofonii i telewizji. Szkoda, że materiały tvp narodowej wciąż i wciąż jej nie naruszają. Kolejny przejaw prawa dla równiejszych. A ja zaczynam cichutko rozważać, czy był to dobry czas na ujawnienie TAKIEJ prawdy, teraz, przed wyborami.  Tylko.. jeśli mamy się w ogóle nad tym zastanawiać, to jaka to jest “prawda”, skoro dostosowywać ją mamy do okoliczności? To nie dotyczy tylko tej sprawy, choć teraz ona właśnie jest na tapecie. 

Sama straciłam sporo na tej mojej (niewielkiej) popularności z uwagi na tematy, które poruszam. Bo choć staram się być obiektywna, niektóre z nich są dla wielu osób niewygodne. Mówienie wprost nie popłaca. Nic to. Z mojego pisania nie będzie ani przegranych wyborów, ani wojny polsko-polskiej. Najwyżej ktoś mnie znielubi.

W Łodzi zachlapano czerwoną farbą pomnik Jana Pawła II i napisano wielkimi literami MAXIMA CULPA. Na razie nikt się, z tego co wiem, do dzieła nie przyznał. Może się przyzna, ale może i tak być, że jest to element gry, prowokacja mająca na celu dorzucenie do ognia.

Czekam co dalej. Ostatnio na tvpinfo zestawiono Tuska z papieżem Polakiem, taka swoista szermierka słowna. Tusk oczywiście przegrał. Było to w moich i myślę, że nie tylko w moich oczach przedstawienie kuriozalne. Ale ten lud, o którym Kurski wyraził się kiedyś, że wszystko kupi, klaskał. Czegóż chcieć więcej? Może pochodni i wideł w razie konieczności?
I nikt z tego grona nie widzi, że to nie ukazanie prawdy o Karolu Wojtyle jest tak złe, tylko instrumentalny sposób w jaki się człowieka, który był papieżem teraz wykorzystuje.


“Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela
podzielonemu przez liczbę uczestników.”

/Terry Pratchett ‘Maskarada’/

 

Taki sarkastyczny cytacik Mistrza Terrego, na zakończenie. Miłego wieczoru wszystkim.


3 comments on “Słodkiego, miłego życia..

  1. Na niektóre doniesienia medialne sił już brak, klapki na oczach to mało, zapora na mózgach to raczej. Okazuje się, że bez papieża Wojtyły nie byłoby Polski i Polaków, a bez kościoła wszyscy bylibyśmy złoczyńcami…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *