RODZIĆ! protest song

Rok temu nieKonstytucyjny Trybunał wydał wyrok na kobiety. 
Pozbawił je wyboru, zmusił do rodzenia dzieci z ciężkimi wadami genetycznymi. Heroizmu nie wolno nakazać, bo doprowadzić to może do tragedii. Tragedii i kobiety i niechcianego, niekochanego dziecka. Miłość do “życia poczętego” i równolegle okrucieństwo lub obojętność wobec tych, które już się urodziły, zmuszanie do porodu przy jednoczesnym utrudnianiu, a nawet uniemożliwianiu zabezpieczenia się przed niechcianą ciążą, prawo Kościoła nad prawem świeckim, dla wszystkich – nawet dla tych, które nie kierują się w życiu nakazami wiary. Takie jak te, opowiedziane tu krótko tragiczne historie zdarzają się naprawdę. Cały czas, choć ich bohaterki może mają inne imiona. 
Napisałam protest song. Nie umiem śpiewać, włożyłam jednak w słowa, wykonanie i oprawę wizualną miotające mną emocje. Sama już nie będę w takiej sytuacji, mam jednak córkę. To w Jej imieniu i w imieniu innych kobiet mówię. 
Poniżej wklejam sam tekst, ale myślę, że warto też posłuchać mojego protest songu.

Zdjęcia malykub i ja, parrafraza. 

P.S. Mój post nie jest atakiem na wiarę.  Nie taki jest mój zamiar i nigdy nie będzie.

RODZIĆ!
Rodzić, rodzić, rodzić!
Co będzie dalej już nikogo nie obchodzi..

Obrońco życia, który troszczysz się o płód, 
ty bronisz życia?…. hipokryto łżesz jak z nut.
Spójrz, to jest Ania, od lat leży w DPS. 
Adoptowałeś, pokochałeś?  Łżesz jak pies.

Maria pół wieku się zajmuje swoim synem 
karmi przewija… może wstąpisz na godzinę?
Elę zmuszono, by rodziła płód bez głowy. 
Skoczyła z okna, pokój płaczu już gotowy? 

Trzynastolatka Ola w szopie urodziła, 
w strachu przed ojcem noworodka utopiła. 
Wieś cała za nią woła głośno: “Morderczyni!” 
Ojca jej dziecka, dorosłego nikt nie wini. 

Lenę zgwałcono, zaszła w ciążę, mówisz: “Winna!” 
Bo tak się dała, katoliczka nie powinna!” 
Antykoncepcji awaryjnej nikt nie sprzedał,
Beata w ciąży bo magister księdza się bał. 

Antykoncepcja? Kościół na to nie pozwala, 
to przeciw wierze, to nam duszy nie pokala.
Aa, ty nie wierzysz, ateistka? Nic nie szkodzi, 
obrońców wiary to zupełnie nie obchodzi. 

Obrońców życia nie obchodzi twoje życie, 
urodzić musisz, potem możesz gnić w niebycie. 
Twoja macica narodowym jest narządem.
Tak grzmi Trybunał i tak prawią Kościół z rządem. 

Prawa człowieka? Żart? Kobieto ty masz rodzić! 
Co będzie dalej już nikogo nie obchodzi…..

A tutaj wersja video-bloga, czyli vlog.  Zapraszam.  
Link do kanału YT  LENIWYM PIÓREM
…pozdrawiam zaglądających.