TĘCZOWE SZNURÓWKI

Pozaczynane i niedokończone felietony, drzemiące projekty, chrapiące w zaciszu zeszytu szkice postów.. Leniwe pióro zapadło w letarg wynikający z pogłębiającego się uczucia beznadziei. Ale wraz z nadchodzącą jesienią wracam starając się usilnie strząsnąć z siebie atramentową skorupę marazmu.
Na początek, idąc, przyznaję, na łatwiznę dokończę rozpoczęty jakiś czas temu, ale niestety aktualny temat.

No to zaczynamy.. 

“Polska Narodowa Tęcza Wyklęta” /rys. malykub/

TĘCZOWE SZNURÓWKI
Ostatnio moja córka wyjeżdżała pod namiot. Ponieważ nosi (tak jak i ja) przepiękne tęczowe sznurówki, poprosiłam ją by zmieniła je na inne. Dla bezpieczeństwa. Bo tęcza prowokuje, bo widok skrawka kolorowej tkaniny u dziwnych ludzi wywołuje dziwne odruchy. Działa jak czerwona płachta, bo ktosie z lubością i politycznym wyrachowaniem nakręcają spiralę nienawiści, szczują, judzą, wlewają wrogość, obrzydzenie i strach przed innością w chętne uszy. Bo szatan, bo ideologia, bo polska cała tylko biała, nie tęczowa, a narodowa i katolicka.. 
>>>>>>
Tęcza to zło, oczywiście ta sześciokolorowa, choć nikt chyba nigdy na niebie siedmiu przepisowych kolorów nie widział. Tak w ogóle to chyba tęcza powinna być jedynie w narodowych biało-czerwonych barwach. W każdym razie ta rozpięta nad Polską. Nad polskimi miastami, chatami krytymi strzechą,  polami złoconymi zbożem rozmaitem tudzież pałającą rumieńcem dzięcieliną, nad szopenowskimi wierzbami.. nie no, zagalopowałam się, to zbyt literackie, zbyt inteligenckie, zbyt wysublimowane.. Zatem może: nad ścierniskami gdzie kiedyś tam będzie San Francisco, nad polewanym szampanem Zakopanem i obowiązkowo nad narodowymi blokowiskami – unosić się powinna biało-czerwona wstęga tęczy z wydziaraną kotwicą Polski Walczącej.
I to by było to. 
>>>>>>
Postawy piętnujące odmienność są różne. Jedni wprost mówią o szatanie, ideologii, dewiantach którzy nie mają prawa żyć. Inni miłosiernie “nie są homofobami”, co to to nie, ale…
“…czemu oni tak panie epatują tą swoją orientacją. Jakby siedzieli w domu, to nikt by do nich pretensji nie miał:” 
No tak. Bo osoby ze społeczności lgbt+ mogłyby sobie tak ostatecznie istnieć, byleśmy ich nie widzieli. Jeśli będą cicho siedzieć skuleni na dnie szafy i udawać, że ich nie ma, albo, że są “normalni” to wszystko w porządku, mogą sobie być. Taa.. 
“Te tęczowe flagi, parady.. a tfu, co to panie się tam dzieje..(*) I po co to? Pewnie po to, żeby nasze dzieciaki w homo zmienić, w głowach im napsuć, zdemoralizować…”.
Tak jakby homoseksualnością, biseksualnością, transpłciowością.. można było się zarazić. Jak odrą. Ale na odrę są szczepionki. Szkoda, że nie ma szczepionki na homofobię. 
>>>>>>
Różnokolorowe (po prostu różnokolorowe) ludziki, które wprowadzili producenci klocków LEGO, nazwane zostały w programie (a jakże) tvp – “deprawacją”, “mieszaniem dzieciom w głowach, rujnowaniem dzieciństwa i dewastacją psychiki”
Tak sobie myślę, że gdyby LEGO było firmą polską rzeczone ludziki byłyby… zgadnijcie w jakich dwóch jedynie słusznych kolorach? Może rdzennie polskiej narodowej.. rzodkiewki? Ach cóż to byłby za chów “dołem głowa górą nać” prawdziwych patriotów wyklętych, klękajcie narody przed rzodkiewkowym polem.
>>>>>>
Na uroczystości rocznicy powstania warszawskiego przedstawiciel organizacji LGBT+ położył pod pomnikiem wieniec kwiatów w kolorach tęczy. Stało się to za pełną zgodą uczestniczących w uroczystości powstańców. 
Wieniec skończył w toalecie, wciśnięty do toi toia przez dumnych z siebie narodowych patriotów. Napluli tym czynem w twarz wszystkim tęczowym osobom biorącym udział w powstaniu. Dumni z siebie, obronili powstańczy honor przed tęczą, bo “powstanie było pod biało-czerwoną, a nie tęczową flagą”. Hmm.. Nie wiem w takim razie co tam robiły wieńce z pomarańczowych, czy niebieskich kwiatów. Toż to profanacja.
>>>>>>
Niejaki Jakimowicz w prowadzonym wraz z Magdaleną Ogórek programie (tvp) “Kontra” wypluł:
“Po takim marszu równości, gdzie wiemy kto idzie, jak się zachowuje, to pełna deratyzacja powinna być!” Co na to TVP? Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji? Co na to prokuratura? Ano nic. Monopol na obrażanie krzepko dzierży telewizja narodowa.. To nie TVN, który zmuszony jest składać pełne ubolewania oświadczenie na temat słów Władka Frasyniuka o żołnierzach bohatersko broniących polskich granic przed garstką wycieńczonych ludzi. Tu i zgłoszenie do prokuratury i nagonka trolli i botów na stronę pani Magdy Frasyniuk, która ośmieliła się bronić męża. 
Taki to kraj.
>>>>>>
Poprosiłam córkę, by na jakiś czas zmieniła sznurówki. W zmianie sznurówek nie ma nic strasznego, to tylko mała niedogodność, gorszy jest jej powód. Kraj w którym możesz się bać, że sprowokujesz bandytę kawałkiem kolorowego sznurka jest wystarczająco straszny. Kraj w którym boisz się przytulić, wziąć na ulicy za rękę ukochaną osobę – przeraża. To kraj w którym przyznanie osobom lgbt+ praw równych osobom heteroseksualnym, obrzydliwie nazywane jest przez niektórych “przywilejami”. 
Kraj w którym nawet niektóre z osób stojących po właściwej stronie barierek  mówią, że przecież są “ważniejsze sprawy”, zupełnie jakby zajmowanie się jednym wykluczało zajmowanie drugim. I przede wszystkim – ważniejsze od czego? Od praw człowieka?
Nasz swojski, cieplutki, napawający się dumą chrześcijańskich wartości, tępiący wszystko co inne katolicko-narodowy grajdołek. 
Ave my.

>>
>>>
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Już po postawieniu ostatniej kropki w powyższym poście przeczytałam w Newsweeku uroczy wywiad z Janem Dudą, tatusiem prezydenta Andrzeja De. 
Twierdzi on, że “Czynniki kulturowe to efekty promowania tych skłonności. Po prostu homoseksualizm jest w znacznym stopniu zjawiskiem zaraźliwym.” Jest tam więcej ciekawych kwiatków, jak na przykład wspominanie o “przywilejach zarezerwowanych dla rodzin”, wyjaśnianie, że to osoby lgbt+ są winne przemocy jakiej doznają, bo “domaganie się przywilejów, może „wywołać wilka z lasu”, a „chętnych do awantur nigdy nie brakowało”. Skupię się jednak w tym momencie na jednym aspekcie. Owa “zaraźliwość” homoseksualizmem, której tak obawiają się pewne środowiska to nic innego jak możliwość uświadomienia sobie przez młodego człowieka jego orientacji. Te środowiska uważają, tak jak w przypadku edukacji seksualnej, że jeśli się o czymś nie będzie mówiło, okryje czarną tkaniną milczenia – to tego nie będzie, cudownie zniknie. 
Młodzi ludzie nie będą uprawiać seksu, bo z ust nauczycieli czy rodziców tego słowa nie usłyszą, a osoby nieheteronormatywne magicznie staną się hetero, wpisując w ramki narzucone przez katolicką edukację. Myślenie życzeniowe i naiwne. A przy tym mające potwornie szkodliwą aspirację “wyleczenia”, “naprawienia” czegoś czego zmienić się nie da. Młody człowiek, któremu wmawia się, że jest z nim coś “nie tak”, że jest “zły” , “nienormalny” , “grzeszny”.. żyje we własnym małym piekle tworzonym przez takich ludzi jak rzeczony pan Duda. 

I tu zakończę dodając jedynie narzucający się wniosek, że lotność myśli bywa niestety dziedziczna. 

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ 
przypis (*) A co się tam niby ma dziać? Jestem bardzo ciekawa, bo byłam na wielu Marszach Równości. Empiku nie podpalają, nie rzucają w okna petardami.. 😉

 

A tutaj wersja video-bloga, czyli vlog.  Zapraszam.  : )
Link do kanału YT  LENIWYM PIÓREM
…pozdrawiam zaglądających. 



6 comments on “TĘCZOWE SZNURÓWKI

  1. W naszym kraju ludzie nie wstydzą się publicznie kłócić, wyzywać, pieprzyć gUpoty, ale wstydzą się okazywać sobie czułość i miłość. Bo „te świństwa”, to tylko wtedy, gdy nikt nie widzi. Ale w ryja dać to to można przy ludziach. 🙁

  2. Niechęć do inności przechodzi z pokolenia na pokolenie, już ośmiolatek potrafi Roma nazwać brudasem, choć ten właśnie pachnący, czyściutki i grzeczny.
    Im dalej w czasie, tym gorzej, nie wiem, jak daleko zajdziemy…

    1. Tu nie obrabianie jest potrzebne, tylko edukacja. Niewiedza połączona z gorliwymi zabiegami katolicko narodowej prawicy daje mieszankę wybuchową. Nie widzę tu agresji ze strony społeczności LGBT+, ale może czegoś nie wiem. Natomiast temat owszem wykorzystywany jest przez polityków z obu stron barierek.
      Pozdrawiam 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *