Burza w szklance… piasku.

Jest takie powiedzenie podbarwione ironią, mające podkreślić infantylność zachowania.„Dobrze, chcesz to weź swoje zabawki i idź się pobawić do innej piaskownicy”.

WOŚP

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy – chyba każda osoba w naszym kraju zna tę nazwę.

Fundacja zbierająca pieniądze na aparaturę, sprzęt medyczny dla chorych, gra nam od 25 lat, niosąc ze sobą olbrzymie pokłady pozytywnej energii i pomagając niejednokrotnie tam, gdzie zawodzi cieniutki okrawek budżetu przeznaczonego na służbę zdrowia.

Wiele mówi się o WOŚP i niestety nie wszystkie te słowa są pozytywne. Są ludzie, którym działalność Jurka Owsiaka stoi kością w gardle i mieliby ochotę kości tej się pozbyć, metaforycznie ujmując – wypluć. Dlaczego? Trudno mi to zrozumieć, naprawdę. Zarzuty to przede wszystkim – kradzież. Jurek Owsiak podobno defrauduje powierzone mu w zbiórkach pieniądze! Trudno o bardziej bezsensowny i bezpodstawny zarzut, bo WOŚP jest chyba najbardziej prześwietlaną pod względem finansowym fundacją w Polsce. Niektórym ludziom to nie wystarcza i nadal wypuszczają bzdety w eter, powietrze i w sieć.

Hejtują Orkiestrę, wolontariuszy, rozgłaszają parszywe plotki o tym, że młodzież ZMUSZANA jest do chodzenia po mrozie z puszką, w dodatku bez możliwości ogrzania się. Wiem jak to wygląda, bo od lat wspieram WOŚP, a moja córka jest  wolontariuszką. I proszę sobie wyobrazić, że nikt jej do chodzenia nie zmusza, a podczas Orkiestry organizowane są liczne punkty, gdzie dzieciaki mają możliwość nie tylko podłapać trochę ciepełka, ale za darmo napić się herbaty, czy coś zjeść. To ludzie, którym idea Wielkiej Orkiestry jest nienawistna rozpuszczają takie plotki szkalując organizatorów, wolontariuszy i samego Jurka. Zdarzają się czasem incydenty z napaścią na kwestujących, i niemiłe wobec nich zachowania. Jak na przykład ten, który przydarzył się mojej córce. Weszły wraz z koleżanką zmęczone i zmarznięte na chwilę do Plazy, chciały chwilkę posiedzieć i się ogrzać, nie kwestować. Kazano im wyjść. No tak, jeszcze ludzie wrzuciliby coś do puszki zamiast złożyć ofiarę bogu Materializmu. Zdarzały też docinki, krzywe spojrzenia księży wychodzących z kościoła… Ale to drobiazg. Zresztą większość spotykanych ludzi jest na TAK. I przede wszystkim ważne, że kwestowanie przynosi naprawdę duże pieniądze, które zostają tak szlachetnie wykorzystane.

Ostatnio ataki na Jurka Owsiaka się nasiliły. Już rok temu niejaki Pięta groził dowódcom wojskowym, którzy wezmą udział w imprezie, zwolnieniami dyscyplinarnymi. W Internecie zawrzało i skutek był odwrotny do oczekiwanego. Orkiestra pobiła swój rekord w kwocie zbiórki. Nikt bowiem nie lubi, gdy mu czegoś zakazywać, lub ograniczać, tym bardziej jeśli tyczy to takiej szlachetnej idei.

Zatem w drugiej połowie 2016 szykany przybrały inną formę. Najpierw wycofano z Poczty Polskiej serduszkowe znaczki pocztowe, potem TVPiS odmówiła po raz pierwszy od 25 lat transmisji imprez Wielkiej Orkiestry. Na szczęście rolę przejął TVN, zatem nie będziemy pozbawieni informacji na gorąco, co tym ważniejsze akurat dla mnie, że Orkiestra, która rokrocznie gra w moim mieście, po raz pierwszy ma być transmitowana przez telewizję.

Wycofano serduszka, wskazano Owsiakowi drzwi w telewizji narodowej, ale to nie wystarczyło.

Ostatnim posunięciem jest zorganizowanie przez MON i Kancelarię Premiera w ten właśnie weekend imprez plenerowych połączonych ze zbiórką charytatywną prowadzoną przez harcerzy i Caritas Ordynariatu Polowego WP. Pieniądze ze zbiórki mają zostać przeznaczone na pomoc rodzinom chrześcijańskim w Syrii. Chwalebny cel, chciałoby się rzec. Ano chwalebny i chwała im za chęć niesienia pomocy. Tylko zapytuję – dlaczego akurat w ten weekend w 16 miastach wojewódzkich mają odbyć się zabawy w plenerze połączone ze zbiórką pieniędzy?

Do całej sprawy w bardzo zacny sposób odniósł się Caritas Polska w swojej wypowiedzi, którą w całości przytaczam:

“Każdy, kto działa na rzecz bliźniego jest godny szacunku. Caritas Polska nie podejmuje żadnych działań przeciwko Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, nie konkuruje z nią ani nie szuka porównań. Ilość problemów społecznych i osób potrzebujących zainteresowania i wsparcia w Polsce jest ogromna. Jest tu miejsce dla każdego, kto angażuje się w pomoc dla bliźniego. Apelujemy o szacunek, wsparcie i przestrzeń do działania dla wszystkich ludzi i organizacji dobrej woli oraz o zaprzestanie podziałów i konfrontacji.

Prosząc o szacunek i pokój, postanowiliśmy przekazać na aukcję XXV Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy lampę oliwną w kształcie gołębia pokoju, wykonaną przez chrześcijan z Bliskiego Wschodu.

Wyjaśniając kontrowersje dotyczące sobotniej zbiórki na rzecz ofiar wojny syryjskiej, informujemy: Caritas Polska nie odcina się od Caritas Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego, wyjaśnia jedynie, że Caritas Polowa jest autonomiczną, niezależną od Caritas Polska organizacją, związaną misyjnie z Wojskiem Polskim. Caritas ta brała m.in. udział w misjach w Iraku, Kosowie, Afganistanie, Libanie i w Kongo. Aktualnie została poproszona o udział w wydarzeniach realizowanych przez Wojsko Polskie, co związane jest z jej misją statutową. Jesteśmy przekonani, że wydarzenia 14 stycznia, do współorganizacji których zaproszono Caritas Polową Wojska Polskiego, nie wpłyną na atmosferę i powodzenie XXV finału WOŚP, który odbędzie się 15 stycznia.”

Ks. Marian Subocz /Dyrektor Caritas Polska

Bardzo podobała mi się ta wypowiedź ze strony Caritasu.

Sam Jurek z wrodzoną sobie pozytywną energią skomentował:

“Caritas gra z Orkiestrą!

Dzisiaj na stronach internetowych Caritasu, ks. Marian Subocz napisał komunikat zatytułowany: „Każdy, kto działa na rzecz bliźniego jest godny szacunku.” Proszę to oświadczenie przeczytać: http://www.caritas.pl/oswiadczenie-dot-dzialan-charytatywn…/

Dla nas – dla Orkiestry godni właśnie takiego szacunku są Ci, którzy organizują akcję zbiórki pieniędzy dla rodzin katolickich zamieszkałych w Syrii i na terenach ogarniętych działaniami wojennymi. Akcja jest organizowana przez Caritas Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego i nawet przez sekundę nie komentowaliśmy tego projektu. My swój 25. Finał WOŚP mamy 15 stycznia, rok ma 365 dni i czasu starczy dla wszystkich, którzy w Polsce, w ramach działań organizacji pozarządowych, czynią i czynić będą cokolwiek dla potrzebujących.”

Odpowiedział również na pełne nienawiści słowa Tomasza Terlikowskiego: (Chodzi o wypowiedź):

Słowa potrafią boleć! Słowa, które ukazały się w Internecie tuż po pojawieniu się komunikatu na stronach Caritasu, przerażają swoją agresywnością! Trudno szukać tam przyjaźni do bliźniego, a przecież to podstawowy element naszego człowieczeństwa, dzięki któremu możemy kochać i wybaczać. Zwłaszcza w tym miejscu, w tym kontekście, takie słowa, taka złość i taka agresja, nie powinna pojawić się nigdy.

Panie Terlikowski, tej miłości powinien mieć w sobie nieskończone pokłady! To Pan jest tubą chrześcijańskiej etyki i dekalogu, gdzie słowo „miłość” jest słowem priorytetowym. To Pan powinien po tę miłość sięgać i rozdawać jej dookoła całe mnóstwo. Coś u Pana z tym nie styka. Te słowa kieruję do Pana już po raz drugi – niech się Pan wstydzi! A ja jestem gotów Pana przytulić, żeby tylko Pan wyluzował.”

Caritas gra z Orkiestrą! Dziś osobiście przybył do nas ks. Marian Subocz z pięknym darem na licytację – „Lampką Pokoju” wykonaną w Taybeh, w Ziemi Świętej. Lampka ta jest apelem do świata o modlitwę o pokój, szczególnie na Bliskim Wschodzie.

To w sumie historyczne spotkanie w siedzibie naszej Fundacji, było także pretekstem do długiej rozmowy o pomaganiu potrzebującym, a w szczególności ludziom w podeszłym wieku. Naszych gości zaprosiliśmy też do odwiedzenia 15 stycznia naszego „finałowego miasteczka”.

Pan Terlikowski zripostował, jakby mało było tamtych nienawistnych słów, tak absurdalnymi zarzutami wobec Jurka Owsiaka, że nawet tego nie podlinkuję. Szkoda liter i zdrowia, bo krew się w człowieku przy czytaniu burzy :/

Wracając do meritum.. Były szykany, oskarżenia, były kłody pod nogi… Nie pomogły.

Rząd zabrał zatem zabawki i przeniósł się do innej piaskownicy. I wiecie co? Bardzo dobrze, niech siedzi tam i się bawi. Bo to wspaniale, że  rodziny w Syrii dostaną pomoc, przecież to o pomoc potrzebującym najbardziej chodzi, a w każdym razie chodzić powinno. Caritas zachował się w zaistniałej sytuacji bardzo ładnie, smuci tylko podejście rządu, złoszczą słowa nienawiści panów z rodzaju Terlikowskich.  Ale Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra po raz 25-ty i grać będzie dalej. Do końca świata i o jeden dzień dłużej! A my wraz z nią.

15 stycznia rusza 25 Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Nie przechodźcie obojętnie obok wolontariuszy, wrzućcie choćby symboliczną złotówkę, to przecież dla nas wszystkich.

…Ale jeśli ktoś nie ma na to chęci, nie lubi WOŚP, Jurka Owsiaka, oczywiście ma do tego pełne prawo, ale niech przynajmniej nie przeszkadza  pomagać innym.

****************************

Zainteresowanych odsyłam również do podanych przez WOŚP stron:

http://www.wosp.org.pl/final/app

http://www.wosp.org.pl/aktualnosci/cyfrowe-serduszko-realna-wartosc

Wysłać można również SMS o treści SERCE na podany przez WOŚP numer 75 565


17 comments on “Burza w szklance… piasku.

  1. W punkt, niczego nie musze dodawać… ja jak co roku juz licytuję rózne cuda na aukcjach, z wiarą, że coś wygram wpłacając kasę na WOŚP. Potem pokaże, co mi się udało wylicytowac na ten cel…

    1. My też licytujemy, wrzucamy do puszek, a córka kwestuje. Też bym chodziła, ale zdrowie już nie to. Pokaż jak będziesz mogła. Zdrówka Ci życzę, pozdrawiam ciepło 🙂

      1. Jak się uda – ceny cudownie szybują do nieba… – to jest doskonałe dla WOŚP, i mnie cieszy, ale nie wiem, jak daleko będe w stanie to ciągnac:)

  2. Po prostu brak słów na te wszystkie knowania, bo nie umiem inaczej nazwać tych podchodów, faktycznie jak dzieci. Gdy przeczytałam o Terlikowskim, gdzieś w sieci, to mózg mi sie zagotował. Wiedziałam, że jest nawiedzony, jak i jego żona, ale że do tego stopnia? Jeśli tacy są katolicy, to nie dziw, że frekwencja w kościołach spada…
    Jak na przymuszonych do kwestowania, to dużo jest wolontariuszy w każdym wieku i dziwnie radośni są. Wszystkim przeciwnikom Orkiestry powiedziałabym – odczepcie się i zróbcie cokolwiek lepszego, jeśli potraficie.
    Sie ma !

    1. Ja też Jotko nie potrafię zrozumieć tej nienawiści jaką zioną do Jurka Owsiaka. A Tomasz Terlikowski przeszedł już samego siebie i wyszedł z drugiej strony :/
      I masz rację – wszystkim przeciwnikom Wielkiej Orkiestry powinno się powiedzieć, żeby raz na zawsze się odczepili. Człowieku – Nie pomagasz, nie musisz, ale nie przeszkadzaj.
      Sie ma!
      🙂

  3. By pomóc bliźnim, a być może kiedyś i sobie, bo może i mnie kiedyś pomoże sprzęt zakupiony przez Jurka, a na pewno na przekór dorzucę się do WOŚP 😀 i nie ma się co przejmować panami pokroju T…

    1. A wiesz, że ja też niejako na przekór, a raczej bardziej, żeby pokazać Jurkowi wsparcie, no a panu Terlikowskiemu… nie dopiszę co 😉 – wrzucę przynajmniej dwa razy więcej niż zamierzałam 🙂 I taka korzyść przynajmniej, bo nie przejmować się nie potrafię 😉
      Pozdrawiam 🙂

  4. Mnie jako osobę bardzo wierzącą smuci, że to właśnie ludzie prawi, kościół, ludzie nazywający się sługami Boga chcą w nas zaszczepić kroplę nienawiści, buntu, to jest dla mnie nie pojęte. Ja od samego początku wspieram WOŚP, bardzo mocno wierzę w Boga i w miarę możliwości chcę pomagać wszystkim bez wyjątku. Przyznam też szczerze, że nieraz miałam okazję korzystać ze sprzętu ufundowanego przez Wielką Orkiestrę. Dlatego uważam, że każdy kto jest przeciwko powinien podpisywać takie oświadczenie jak kiedyś było pokazane na FB, że w razie choroby nie będą korzystać z jakiegokolwiek sprzętu ratującego życie, które będzie pochodziło z wielkiej kwesty. Musisz być dumna ze swojej córci, że jest taką dzielną i dobrą dziewczyną. Dziś z tą młodzieżą bywa różnie.
    Nóż mi się w kieszeni otwiera, gdy słyszę przekleństwa i bluźnierstwa na pana Jurka, jeden debil coś powie, a inni za nim powtarzają jak papugi. Nawet jeśli Pan Jurek miałby z tego jakikolwiek korzyści majątkowe,, to niech sobie ma, należy mu się to jak przysłowiowo koniowi owies. On zdziałał na prawdę wiele, jest niesamowitym człowiekiem, czego nie można powiedzieć o naszych głowach państwa, którzy biorą niesamowite pieniądze, przydzielają sobie wysokie premie i diety, a nie robią kompletnie nic. Ech mogłabym pisać i pisać, ale szkoda słów i nerwów na takich zwyrodnialców. Ważne, że nas tych popierających jest większość 🙂 W nas siła …

    Ściskam ciepło 🙂

    1. Na szczęście nie wszyscy ludzie Kościoła, są tacy. Caritas ładnie się zachował, a i przecież ludzie głęboko wierzący, jak Ty, też popierają WOŚP. Nie napisałam – katolicy, tylko wierzący, bo to słowo coś ostatnio brzmieć zaczęło, przez takich ludzi, jak pan Terlecki – niezbyt ładnie. Dla mnie ta cała nagonka na Jurka Owsiaka jest nie do pojęcia. Przez ćwierć wieku organizuje i zbiórki na sprzęt medyczny i różne szkolenia ratownicze, a tu takie pomyje na niego wylewają, i co gorsza jeden powie, a reszta za nim powtarza, nawet nie mając chęci informacji sprawdzić… Wiesz, masz rację, że ci, którzy tak Jurka szkalują powinni podpisać oświadczenie o tym, że ze sprzętu WOŚP korzystać nie będą. Nikogo nikt do wrzucania do puszki nie zmusza, ale przynajmniej powinni sobie odpuścić i nie przeszkadzać pomagać innym.
      Ech, też bym mogła tak dłużej, ale szkoda zdrowia 😉
      Pozdrawiam ciepło Gabuniu 🙂

  5. Zawsze prawdziwe jest powiedzenie, że “nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło”. W tamtym roku dzięki mowie nienawiści Pięty był rekord, w tym dzięki bardziej skoordynowanym atakom Orkiestra może zebrać jeszcze więcej. Rozleniwieni ludzie zostali zmobilizowani atakami na Orkiestrę i chcą coś rządzącym udowodnić, a to coś, to jest wielka ofiarność.

  6. Bardzo podoba mi się jak Caritas i Orkiestra zareagowały na “przypadkowo” niezręczną sytuację. Obie organizacje pokazały wielki takt i wyczucie.
    A Pan Terlikowski dawno odleciał w kosmos ze swoimi poglądami i nie warto zawracać sobie nim głowy.

    1. Witaj na moim blogu 🙂 Wiem, że nie należy się przejmować panem Terlikowskim, ale czasem nawet on samego siebie przechodzi i wtedy ciężko mi ten spokój stoicki zachować 😉 Pozdrawiam 🙂

  7. Nie mam czego dodawać do twojego wpisu – sama ani więcej, ani tym bardziej lepiej nie napiszę. Dodam tylko tyle, że znów była pełna mobilizacja i kolejny rekord. O to chodziło, prawda? Pana T musiało to zaboleć. I dobrze. Pozdrawiam

Skomentuj parrafraza Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *