Palcem…. wskazującym ;)
Przeróżne, nakładające się na siebie problemy sprawiły, że na czas jakiś porzucić musiałam bloga. Cóż, gdy problem goni problem, poganiając problemem, nie zawsze ma się głowę we właściwym miejscu 😉 Wszystko mieć jednak powinno swój koniec, wróciłam zatem wypoczęta z urlopowych wojaży, z odświeżonym umysłem gotowym do produkcji nowych blogowych treści. Niestety szlag trafił oba […]