Mamy (?) VETO

TVP.info rzuciło memem:
“Prezydent PODJĄŁ DECYZJĘ w sprawie ustawy medialnej.”

Toż to oksymoron.
Swoją drogą, choć rzecz jasna cieszy mnie to veto, z pewnością nie jest samodzielną heh decyzją pana De., choć widzę, że budzi niepotrzebną euforię. No i w związku z tym rodzi się pytanie: DLACZEGO w ogóle PiS wyciągnął z sejmowego kapelusza LEX TVN, skoro przegłosowana ustawa została zaraz zawetowana. 

Przykrycie bieżących jakże licznych afer?  Okołoświątecznego wytykania hipokryzji w obrazku zbłąkanego wędrowca przy wigilijnym stole, gdy tacy zbłąkani wędrowcy umierają w granicznych, pachnących choinką, lasach? Giga-inflacji?… A może szykowanych cichcem w tak zwanym międzyczasie kolejnych, powiedzmy.. niepopularnych posunięć?

Cóż.. jakiż by ten powód nie był, rezydent uroczyście oznajmił VETO.
Teraz.. jedni głoszą mu gloria in excelsis Deo 😉 no a ci drudzy doszukują się u rezydenta dziadka w Wehrmachcie.. 

Nie przyłączam się.
Poczekam sobie na rozwój wydarzeń. Bo jakiś będzie. Jeśli nie z tvn, to z czymkolwiek innym. I nie będzie to z pewnością rozwój w dobrym kierunku. Kolejny pomysł, kolejna ustawa, kolejna niegodziwość… Na dokładkę do tych, które już nam PiS skroił.  
A veto? Veto to tylko kolejna sztuczka.

EDIT.  To co piszę jest teraz niepopularne. Zostawia brzydką rysę na kryształowym pucharze euforii. Cóż, też protestowałam przeciwko lex tvn. Super byłoby myśleć, że dlatego to veto, że tyyyle luda wyszło na ulice. Niestety nie potrafię.
Ale protestować oczywiście trzeba, zawsze. Właśnie dlatego – dać złu opór, świadectwo prawdzie.. Ile sił starczy. I nie zapominać ile nam już zabrali, nawet jeśli “ludzki pan” okazał łaskę. Bo to sztuczki w magicznym pudle, dym i lustra.

Poświątecznie pozdrawiam wszystkich zaglądających. : )