ABY POLSKA ROSŁA W SIŁĘ, A LUDZIE ŻYLI DOSTATNIEJ.

Cztery lata żyjemy sobie radośnie w dobrobycie. Portfele Polaków napakowane jak pasek TVPinfo, Polska z kolan wydźwignięta sama się z ruin odbudowała, w trójkach murarskich cegła po cegle, wyrabiając  500 plus procent normy i przy dźwiękach disco polo śpiewając zgodnym chórem: „Podaj cegłę, zbudujemy nowy dom dla ojca Tadzia”.

Jest dobrze. Niemiec nam w twarz nie pluje, uchodźcy chorobą nie zarażą, obroniliśmy granice stając w zwartym szyku z różańcami w dłoni. Czerwona pajęczyna już nie oplecie, pan Zet wymiótł ją miotłą sprawiedliwości wraz z pokruszonym sumieniem i resztką praworządnych i niezawisłych sądów. Służba zdrowia kwitnie. W szpitalach brakującą z racji finansowej mizeroty kadrę lekarską dzielnie zastępują kapelani.  Wszak dla nich pieniądz znaleźć się musi, nie ma to jak pociecha duchowa zamiast operacji. W Urzędach Skarbowych też ci panowie rezydują. Złoty choć skromny, ale dopilnować trzeba, by popłynął tam, gdzie powinien.

Zamiast refundacji leków dla wcześniaków, dzieci po przeszczepach, czy innych tam dyrdymałów grube miliony dla papy Tadeusza. Albo na telewizje publiczną. Trzeba przecież tubę rozbudowywać. O premiach, co to się po prostu należały, nie wspominając.

W szkołach też rewelacyjnie i swojsko. Naocznie przekonać się może każdy niedowiarek jaki fantastyczny sukces odniósł prorodzinny program 500 plus. Jest proszę państwa wyż demograficzny! /oklaski/ Widać to, słychać i no cóż, także i czuć. Ścisk na korytarzach i w klasach, gigantyczne kolejki do toalety czy wręcz przeciwpołożnie – stołówki, na schodach korki (nie mylić z korepetycjami),  aż miło popatrzeć ileż tych dzieci teraz. Piękny widok – jak podczas poprzedniego wyżu, w czasach bratniego ustroju. Serce się raduje. Tylko ta opozycja totalna gada, że to przez reformę edukacji pani Zalewskiej. Ale my nie słuchamy. Przecież wiadomo, że opozycja kłamie.

MEN w trosce o rozwój duchowy naszych dzieci przygotował do wypełnienia ankiety, w których pyta o to czy mieszkają z mamą i tatą, ile razy się modlą, czy należą do Oazy, jak często chodzą do kościoła… Takie ankiety, to dobra rzecz, państwo musi przecież orientować się w sytuacji, by odpowiednio naprostowywać młode umysły. A jak kto zadaje pytania po co to komu i do czego, to przecież wiadomo, że wichrzyciel, albo tęczowa zaraza.

Tak, tęczowa zaraza to straszna ideologia. Słuszną linię ma nasza władza chcąca tworzyć strefy wolne od LGBT. Na razie tylko władza powiatowa i to w niektórych województwach, bo nie wszędzie są nasi, ale jak wygramy znowu, to hoho…  A te kordony sanitarne, co to po przemarszu tych tęczowych zarazków chcą sprzątać, to pomysł ekstra. Dość mieliśmy tyfusu i jakiś zagramanicznych wirusów, co uchodźcy islamscy chcieli nam przywlec wraz z bombami. Jarosław Nadprezes tak mówił, to musiała prawda być.

Pięknie się żyje w naszej PiSczyźnie. Plusy rosną i mnożą się jak króliki z reklamy ministra Radziwiłła, nawet niepełnosprawni dostali swoje pięćset. Że z limitem dochodu 1100 netto? Ee tam, przecież nie będzie nasz rząd kochany  inwestował w ludzi, co to nie są potencjalnymi wyborcami. O elektorat trza dbać, o tych dla których liczy się zdrowa katolicka Polska. W Dzienniku przepięknie powiedzą:  Dbamy o wszystkich naszych obywateli!”, na pasku pokażą. Wspaniale.

A gdy znowu wygramy…. Już nie możemy się doczekać.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

2019 PROGRAM Prawa i Sprawiedliwości „Polski model państwa dobrobytu” –  programu wyborczego PiS wybrane fragmenty:

STATUS ARTYSTY W DRODZE DECYZJI

„Status artysty zawodowego przysługuje absolwentom studiów II stopnia uczelni artystycznych lub ogólnokształcących szkół baletowych oraz osobom fizycznym, które mają udokumentowany dorobek artystyczny, potwierdzony przez stowarzyszenie reprezentatywne“

Rada Funduszu potwierdza status artysty w drodze decyzji.

 ZAWÓD DZIENNIKARZA

“Ze względu na odpowiedzialność i szczególne zaufanie, jakim cieszy się profesja dziennikarza, należałoby również stworzyć zupełnie odrębną ustawę regulującą status zawodu. “Głównym celem zmiany powinno być utworzenie samorządu, który dbałby o standardy etyczne i zawodowe, dokonywał samoregulacji oraz odpowiadał za proces kształtowania adeptów dziennikarstwa. Możliwe byłoby wtedy zlikwidowanie art. 212 kk, bo powstałaby gwarancja nienadużywania mechanizmów medialnych w sposób nieetyczny.

 IMUNITET POSŁA

„Poseł lub senator będzie mógł być pociągnięty do odpowiedzialności karnej, a także zatrzymany lub aresztowany, decyzją podjętą na wniosek Prokuratora Generalnego, skierowany do Sądu Najwyższego”.

 IMUNITET SĘDZIEGO I PROKURATORA

[zmiana]art. 181 Konstytucji RP, a także przepisów ustawowych odnoszących się do prokuratorów w ten sposób, by immunitet sędziów i prokuratorów został zniesiony, z zastrzeżeniem specjalnego trybu procedowania w razie wszczęcia postępowania karnego wobec sędziego lub prokuratora”.

 i

“Kluczową kwestią reformy działania rządu jest umocnienie pozycji Prezesa Rady Ministrów, w szczególności w zakresie sprawnego pełnienia nadzoru nad poszczególnymi resortami”

 i jeszcze:

Ryszard Terlecki na antenie radiowej Trójki:  „naszym celem nie jest utrudnienie dostępności do zawodu dziennikarza, ale próba ucywilizowania tej narastającej komplikacji, jaką są media społecznościowe, portale, które pozwalają sobie na rzeczy nieprzyjemne”.

/NAGŁÓWKI oraz pogrubienia ręką Leniwego Pióra dodane./

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Zarówno słowa zacytowane z aktualnego programu wyborczego PiS, jak i te wypowiedziane przez marszałka sejmu w radiu dla każdego, kto wnikliwie obserwował posunięcia rządu przez ostatnie cztery lata …i pamięta czasy tzw. komuny brzmieć powinny co najmniej niepokojąco.

– „Niesforni” artyści na pasku władzy. To przez władzę wybrana Rada Funduszu decydować będzie, KTO może występować.

– Samorząd dbający o standardy etyczne dziennikarzy. Kto opozycyjnie nietetyczny, ten nie pisze.

– Niewygodny poseł – utrącony przez Prokuratora Generalnego.

– Nieposłuszni prokuratorzy i sędziowie nie mający gwarancji nietykalności.

– Zwiększenie roli premiera. Do jakiego stopnia?

– No i pan Terlecki mówiący o, no cóż, cenzurze… Mediów, portali społecznościowych, może i blogosfery.

Czy przesadzam? Mam nadzieję, że czarny scenariusz się nie ziści. Gotują jednak tę żabę, czyli nas od czterech lat, powoli podkręcając temperaturę.

Jurek Owsiak: „Idźcie na wybory, błagam was, idźcie na wybory. Żebyśmy byli demokratycznym społeczeństwem, żebyśmy nie dali sobie tego odebrać. Idźcie na wybory. Nie mówimy na kogo macie głosować, to wasza prywatna sprawa. Ale idźcie głosować, bo to jest wasz kraj!”

A ja dodam– kochani, nie dajmy sobie odebrać tej reszty demokracji. Idźcie na wybory, bo następnych może już nie być.

Pamiętajcie – 13.X.2019, zaznaczcie tę datę w swoich kalendarzach.

– – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – – –

Wracam powoli do blogosfery, mam nadzieję, że już zostanę. Pozdrawiam kochani.

 

 

---