Orzeł wylądował

Nasz kraj mentalnie już od jakiegoś czasu przygotowywał się do przyjazdu obecnego prezyDENTA Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.

Przynajmniej w pobliskim Kauflandzie się przygotowywał. Przede wszystkim pojawiły się pudełka drewniane z flagą amerykańską, pudełka plastikowe z flagą amerykańską, zegary ścienne z flagą amerykańską… Te ostatnie zapewne po to by, gdyby ktoś miał taką chęć, mógł z zegarem pod pachą witać prezydenta wszystkich Polak… wróć  – Amerykanów, pokazując mu nasz polski, przaśny narodowy czas. Mógłby również powiesić sobie ten zegar na ścianie, naprzeciwko telewizora z jedynie słusznym programem emitującym wizytę Najtrumpniejszego.

orzeł-wylądował

Oprócz tego w sklepie były także breloczki i skarpetki. Oczywiście ze wzorem w czerwone paski i granatowe gwiazdki. Zawiódł mnie jednak Kaufland w kwestii granatowo – niebieskich trumpek. Nie mieli.

Tak było jeszcze kilka dni temu. Ale dziś z żalem odnotowałam, że został tylko jeden samotny zegar w barwach narodowych USA. Resztę wykupiono. No tak, wszak Orzeł już wylądował.

Chichot zabarwiony nutką mściwej satysfakcji wywołał natomiast u mnie news, że Lech Wałęsa został zaproszony na wyżyny Trumpowskie. Prezes wszystkich prezesów nie będzie zadowolony 😉

……………………………………………………………………………..

To tylko w pośpiechu napisana humorystyczna notka. 

A Wy – co sądzicie o wizycie Donalda Trumpa?


25 comments on “Orzeł wylądował

  1. Bardzo podobnie odbieram wizytę Trumpa. Kiedyś Alain Delon (starszy) miał taki zwyczaj, że wchodził do najbardziej luksusowych restauracji, i gdy wszyscy kłaniali mu się w pas, on mijał ich i szedł do … toalety. Ta anegdota przypomniała mi się teraz. Nie udawajmy, że Trump przyleciał do nas, on się tutaj tylko wysika, i pojedzie szczytować, a potem pogadać Putinem. 😉 😀

    1. Teraz już może. Jeszcze jakieś dwadzieścia lat temu publiczne toalety nie nadawały się zarówno do eksploracji jaki i eksploatacji 😉 Chyba, że korzystałby z toalety w pociągu podmiejskim, tam czas stanął w miejscu.

  2. Nie miałem pojęcia, że takie precjoza amerykańskie są do nabycia. W moim lokalnym Tesco nie byli przygotowani, a widać, że interes z amerykańskimi gadżetami wypalił Kauflandowi nadzwyczajnie 🙂
    A wizyta Trumpa? Myślę, że to nic ważnego…

  3. Ja cieszę się, że Trump przyjechał! I marzę o peruce w kształcie jego fryzury… Nie było takich peruk w Kauflandzie?

    1. Niestety Bojo, nie było. Nie pomyśleli, a to byłby złoty interes zważywszy na te autobusami zwożone tłumy 😀 Pocieszę Cię, podobno wystarczy wiewiórkę sobie na głowie umieścić 😉

  4. Przytrumptałam tu po linku od anzai’a:))
    Prezes jednak zorganizował sobie powód do zadowolenia zwożąc autokarami tłum wygwizdujący Wałęsę i całą opozycję. No bo kto Prezesowi zabroni?
    ps wiadomość o “wycieczce” grupy zwolenników właściwej partii na przemówienie Szacownego Gościa podano w porannej TV, więc nie wymyślam:)

    1. Witam serdecznie na moim blogu 🙂 Oj wiem, widziałam. I tak mi się przypomniały czasy jedynie słusznego ustroju i uaktywnianie aktywu partyjnego w ramach “prac społecznych” na różnego rodzaju wizyty naczalstwa, szczególnie Wielkobratniego. Skojarzenie rzecz jasna czysto podobno abstrakcyjne 😉

  5. Że też nie trafiłam na te skarpetki… mogłabym kopnąć czasem tak amerykańsko odziano stopą. A Trump…hm…. melania miała ładna sukienkę w Koperniku.

  6. Właśnie wróciłam z Wieliczki i podpatruje powtórkę w TVPis, bo innej tu nie ma i powiem tylko jedno – wazelina wylewa się uszami. Skoro tak kochają Polish People, to dlaczego do tej pory wizy nie zostały zniesione?
    Ciekawe, jaka minę miał pan prezes, gdy Trump przywitał osobiście Wałęsę?

    1. W sumie nie wiem, bo oglądałam tylko co soczystsze fragmenty, które sobie ludzie przekazują na fb 😀
      Polish people dobrzy są tylko po to, by kupili gaz, czy tam propagandę Unitet States 😉 Natomiast Polacy… Kuriozalne porównanie wizyty Trumpa do Zjazdu Gnieźnieńskiego, które popełniła jedna z fanek mówi wszystko 😀

  7. A jak odbierasz sytuację, że nasza pierwsza Dama w pierwszej kolejności podała rękę p. Melanii Trump, a nie Prezydentowi USA?;)

    1. No właśnie nie wiem, czy to jak twierdzą jedni – dyplomatyczne faux pas naszej Pierwszej Damy, czy – jak przekonują drudzy celowy afront. I choć prezydentowej naszej nie lubię, przede wszystkim za jej bierność – szczerze wolałabym, by było to to drugie. Bo byłby to i prztyczek w nos znanego seksisty i po raz pierwszy okazanie przez panią D. kobiecej solidarności. Mnie tam tej Melanii trochę żal, gdy patrzę jak nią mąż pomiata.

  8. A gdzie ten twój Kaufland – skoczyłabym po ten ostatni zegar. Kurcze w moich okolicznych marketach, a jest ich nie mało, nie dostrzegłam odpowiedniego poziomu przygotowania na trumpowskie powitanie. No ale kauflandzki to niemiecki porządek – wiadomo, wszystko musi być jak należy.

    1. W Sosnowcu 😀 Muszę Cię Iwonko zmartwić, już nie ma. Amerykańskie gadżety dziś definitywnie zastąpione zostały przez polskie flagi. Nie wiem, czy mecz jakiś ma być ważny, bo nie śledzę, czy solidni Niemcy frontem do klienta – szykują się na 10 lipca 😉 Ale białych róż nie ma ;D

  9. Pamiętam, że po zmianie ustroju modne były np koszulki szyte z flagi USA (czy nawet z pieluch tetrowych 😉 ). Szkoda, że bokserek czy innych stringów nie było bo pewnie poszły by jak woda… choć z drugiej strony trudno się takimi pochwalić przed głową państwa 😉 widziałem jednak różnego rodzaju bieliznę “patriotyczną” biało-czerwoną. Każdy prawdziwy Polak powinien się w takie coś zaopatrzyć i dumnie pokazywać przy każdej okazji 😉

    1. A ja widziałam slipy z Polką… yyy to znaczy z Polską Walczącą 😉 Ale nie na patriocie wyklętym, żebyś sobie nie myślał, tylko bez wypełnienia 😀

      1. Taki towar bez wypełnienia nie jest wart prawdziwego polaka patrioty… ale, ale dlaczego mnie nie powiadomiłaś o takowych, może bym się zmieścił między jeden kolor a drugi, między orzełka, a… no tył orzełka ;D

  10. Mogli puścić serię amerykańskich majtek z odiśniętą ręką na pośladku, oczywiście byłaby to ręka anonimowa 😀
    Piękne dzień dobry z rana.

    1. To ja mogę zostać anonimowym dar… ręką? Tak żeby było ergonomicznie to ręka musi zostać odciśnięta na docelowym modelu ;D

  11. O niczym tak nie marzę, jak o tych breloczkach, by zaszpanować Ameryką i pobrzękiwać, niech wszyscy słyszą.
    Ślę serdeczności

  12. Ha! Jestem cwańsza! Kupiłam sobie cudne buty projektu Ivanki Trump. I patriotycznie i wygodnie i elegancko. W końcu wiadomo kto naprawdę rządzi 😀

Skomentuj ~parrafraza Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *